Jazz The best music site on the web there is where you can read about and listen to blues, jazz, classical music and much more. This is your ultimate music resource. Tons of albums can be found within. http://www.theblues-thatjazz.com/jazz/6677-jazzpospolita.feed 2024-05-20T05:53:30Z Joomla! 1.5 - Open Source Content Management Jazzpospolita - Almost Splendid (2010) 2019-06-12T14:44:39Z 2019-06-12T14:44:39Z http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/6677-jazzpospolita/25408-jazzpospolita-almost-splendid-2010.html bluesever administration@theblues-thatjazz.com <p><strong>Jazzpospolita - Almost Splendid (2010)</strong></p> <p><img src="http://www.theblues-thatjazz.com/ObrMuz/Jazz/Jazzpospolita/splendid.jpg" border="0" alt="Image could not be displayed. Check browser for compatibility." /></p> <pre><em> 1 László And Cousins 2 Fashion For Orient In The 70's 3 Oh! 4 Tribute To Aerobit 5 Polished Jazz 6 Insects 7 Looking Thru Ambient Breathing Thru Dub 8 Splendid 9 Sea, Panther, Shallow 10 Laszló And Sisters - Remix By Excessive Music Productions </em> Bass [Bass, Upright Bass] – Stefan Nowakowski Drums – Wojtek Oleksiak Guitar – Michał Przerwa-Tetmajer Keyboards, Vocals, Sounds [Child, Seagull] – Michał Załęski </pre> <p> </p> <p>This is the debut album by Polish group Jazzpospolita, which consists of guitarist Michał Przerwa-Tetmajer, keyboardist Michał Załęski, bassist Stefan Nowakowski and drummer Wojtek Oleksiak. The album presents nine original compositions (ten tracks with one tune repeated as a remix), all assumedly co-composed by all four band members.</p> <p>As it sometimes happens, I listened to this album after being already familiar with the band's later work, therefore I can only imagine what my reaction would have been if I listened to it at the time of its release a few years earlier. Speculations aside, it still is a pretty amazing piece of music and a stunning debut. Arriving on such a busy scene as the Polish Jazz and alternative Rock with a spectacular, fresh and innovative album, which is completely different from almost anything that is already there, is truly remarkable.</p> <p>This album defines the musical "language", which the group follows since its inception, which is quite difficult to define verbally. It is a mixture of melodic Ambient Music with Jazz improvisations, Rock rhythmic patterns and alternative Rock sonorities, which sounds simply different from anything else. For people desperately in need of known references from the past, it is somewhat comparable to the music released on the legendary "Buddha Bar" series, with many of the Chill-out and Lounge elements present but with the World Music references replaced by Jazzier vibes.</p> <p>Regardless of the similarities, which might serve as points of reference, this music is fresh, exciting and sophisticated, which by itself is already quite rare. Combined with delicate melodic themes and first-class execution this album is by all means a very important step on the local music scene, proving that excellent music can be accessible to a large population of listeners, without even a hint of compromise and selling out.</p> <p>In the last few days I have listened to this album repeatedly and I'm pretty sure it's there to stay on my short playlist for a while. Anybody not familiar with Jazzpospolita should definitely seek this little gem out ASAP and follow with their later albums. As far as I am concerned there is absolutely no "almost" involved herein; Splendid indeed! ---Adam Baruch, polish-jazz.blogspot.com</p> <p> </p> <p>Jazzpospolita to zespół, którego twórczość nie trudno wpisać w tradycję XX-wiecznej awangardy jazzowej, czerpią oni garściami zarówno z dokonań coltraneowskiego free jazzu, post-rockowego brzmienia Tortoise czy elektroniki w wersji Jaga Jazzist. Oczywiście są też porównywani z wrocławskim duetem Skalpel – i tu powinowactwa, jeśli chodzi o inspiracje i klimat są niewątpliwe, trudno jednak zestawiać ich twórczość razem w kategoriach instrumentalnych… Moim zdaniem (powtarzam: moim zdaniem) jest jeszcze jedna grupa, której brzmienie odnajdujemy w muzyce warszawskich chłopaków. To trop być może oczywisty, uporczywie jednak pomijany (chyba nawet przez samych twórców), tak bliski, że trudny do zauważenia – nikt inny, jak wywodzące się z rodzimego kontekstu jazzrockowej psychodelii Laboratorium. To oni, w ten jakże charakterystyczny sposób łączyli niegdyś matematyczną wirtuozerię gry (odnajdujemy ja także u gitarzysty Jazzpospolitej Michała Przerwy-Tetmajera) z niesamowitym, jakby żywcem wyciągniętym z lemowskiej fantastyki nastrojem, który tworzyły subtelne efekty klawiszowe (Quasimodo 1979), dziś tak świetnie prowadzone przez Michała Załęskiego. Jeśli zestawiać ją z Laboratorium, Jazzpospolita to współczesne wskrzeszenie późnego modernizmu, jak i dalekie echo pospolitego ruszenia „słowiańskiej psychodelii” lat 70.</p> <p>Ich, odznaczające się niesamowitą wyobraźnią kompozycje mogłyby stanowić soundtrack zarówno do niepokojących filmów sf z lat 60. (Oh!), jak i do przepełnionych tą specyficzną aurą jasności, modernistycznych produkcji ze Zbigniewem Cybulskim (Laszlo And Cousins), gdyby tylko usunąć z nich kilka współczesnych efektów klawiszowych i zastąpić je wibrafonem. Jazzpospolita umiejętnie łączy koronkową, filigranową instrumentalikę z dudniącą, jakby dość pierwotną techniką klawiszową – tworzy w ten sposób muzykę prostą, a zarazem wysmakowaną, jakby przejrzystą, czystym brzmieniem świdrującą ucho. Jak dla mnie to zachłyśnięcie modernistycznym brzmieniem, które dziś obecne jest przecież nie tylko w architekturze, designie czy sztukach plastycznych, to znak czasów – w dobie nieustającej prywatyzacji i komercjalizacji wzorców estetycznych znów potrzebna nam była awangarda, której brzmienie czerpie z kanonów najlepszych lat funkcjonalizmu, a zarazem wykracza poza aktualność, nadając jej utopijny charakter.</p> <p>Jazzpospolita to koncepcyjny majstersztyk – jednakże w ich pierwszym albumie zachwyca nie tylko pomysł, godne uwagi są również umiejętności młodych przecież twórców: subtelna gitara, która wędruje gdzieś po zakamarkach nieświadomości (Looking Thru Ambient Breathing Thru Dub); miejscami rozedrgana, histeryczna (Splendid), innym razem zaś minimalistyczna perkusja; przemykający w zakamarkach, ale nieodzowny bas (Polished Jazz) i świetne, oniryczne, przesycone klimatem modernizmu efekty klawiszowe (Fashion For Orient In The 70’s). Umiejętności twórców zmuszają do myślenia i pobudzają wyobraźnię, słuchając początkowych partii Oh! kroczymy przez osiedle z wielkiej płyty czy futurystyczne przestrzenie dworca Centralnego dostrzegając jakby wewnętrzną poetykę betonowego świata, szukamy śladów dawnej świetności i wyczekujemy aż ziści się sen o nowoczesności…</p> <p>Płyta “Almost Splendid” wydana została w zgodzie z wszelkimi kanonami jazzowego minimalizmu, bez fajerwerków: prosta gra kolorów, trochę zdjęć zespołu, okładka przywodząca na myśl różnorakie artystyczne kolaże charakterystyczne dla wizualnej strony albumów takich klasyków jak Dave Brubeck czy Stan Getz, jednakże w inny, mniej oczywisty, sposób korespondująca z „architektoniczną” treścią muzyki – geometryczne kształty, których estetyka zatrzymuje nas gdzieś pomiędzy latami 70. i początkiem XXI wieku. ---Bartłomiej Błesznowski, musicnow.pl</p> <p>download (mp3 @320 kbs):</p> <p><a href="https://yadi.sk/d/e6sw0wCDZ0kbJQ" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">yandex </a> <a href="https://www.mediafire.com/file/e3477zmzv1zb223/Jzzpsplt-AS10.zip/file" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">mediafire</a> <a href="https://ulozto.net/!xBmxrhKzl7AZ/jzzpsplt-as10-zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">ulozto </a> <a href="http://ge.tt/3ZLkRTw2" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">gett </a> <a href="https://bayfiles.com/9258ldudn2/Jzzpsplt-AS10_zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">bayfiles</a></p> <p> </p> <p><a href="http://www.theblues-thatjazz.com/javascript:history.back();">back</a></p> <p><strong>Jazzpospolita - Almost Splendid (2010)</strong></p> <p><img src="http://www.theblues-thatjazz.com/ObrMuz/Jazz/Jazzpospolita/splendid.jpg" border="0" alt="Image could not be displayed. Check browser for compatibility." /></p> <pre><em> 1 László And Cousins 2 Fashion For Orient In The 70's 3 Oh! 4 Tribute To Aerobit 5 Polished Jazz 6 Insects 7 Looking Thru Ambient Breathing Thru Dub 8 Splendid 9 Sea, Panther, Shallow 10 Laszló And Sisters - Remix By Excessive Music Productions </em> Bass [Bass, Upright Bass] – Stefan Nowakowski Drums – Wojtek Oleksiak Guitar – Michał Przerwa-Tetmajer Keyboards, Vocals, Sounds [Child, Seagull] – Michał Załęski </pre> <p> </p> <p>This is the debut album by Polish group Jazzpospolita, which consists of guitarist Michał Przerwa-Tetmajer, keyboardist Michał Załęski, bassist Stefan Nowakowski and drummer Wojtek Oleksiak. The album presents nine original compositions (ten tracks with one tune repeated as a remix), all assumedly co-composed by all four band members.</p> <p>As it sometimes happens, I listened to this album after being already familiar with the band's later work, therefore I can only imagine what my reaction would have been if I listened to it at the time of its release a few years earlier. Speculations aside, it still is a pretty amazing piece of music and a stunning debut. Arriving on such a busy scene as the Polish Jazz and alternative Rock with a spectacular, fresh and innovative album, which is completely different from almost anything that is already there, is truly remarkable.</p> <p>This album defines the musical "language", which the group follows since its inception, which is quite difficult to define verbally. It is a mixture of melodic Ambient Music with Jazz improvisations, Rock rhythmic patterns and alternative Rock sonorities, which sounds simply different from anything else. For people desperately in need of known references from the past, it is somewhat comparable to the music released on the legendary "Buddha Bar" series, with many of the Chill-out and Lounge elements present but with the World Music references replaced by Jazzier vibes.</p> <p>Regardless of the similarities, which might serve as points of reference, this music is fresh, exciting and sophisticated, which by itself is already quite rare. Combined with delicate melodic themes and first-class execution this album is by all means a very important step on the local music scene, proving that excellent music can be accessible to a large population of listeners, without even a hint of compromise and selling out.</p> <p>In the last few days I have listened to this album repeatedly and I'm pretty sure it's there to stay on my short playlist for a while. Anybody not familiar with Jazzpospolita should definitely seek this little gem out ASAP and follow with their later albums. As far as I am concerned there is absolutely no "almost" involved herein; Splendid indeed! ---Adam Baruch, polish-jazz.blogspot.com</p> <p> </p> <p>Jazzpospolita to zespół, którego twórczość nie trudno wpisać w tradycję XX-wiecznej awangardy jazzowej, czerpią oni garściami zarówno z dokonań coltraneowskiego free jazzu, post-rockowego brzmienia Tortoise czy elektroniki w wersji Jaga Jazzist. Oczywiście są też porównywani z wrocławskim duetem Skalpel – i tu powinowactwa, jeśli chodzi o inspiracje i klimat są niewątpliwe, trudno jednak zestawiać ich twórczość razem w kategoriach instrumentalnych… Moim zdaniem (powtarzam: moim zdaniem) jest jeszcze jedna grupa, której brzmienie odnajdujemy w muzyce warszawskich chłopaków. To trop być może oczywisty, uporczywie jednak pomijany (chyba nawet przez samych twórców), tak bliski, że trudny do zauważenia – nikt inny, jak wywodzące się z rodzimego kontekstu jazzrockowej psychodelii Laboratorium. To oni, w ten jakże charakterystyczny sposób łączyli niegdyś matematyczną wirtuozerię gry (odnajdujemy ja także u gitarzysty Jazzpospolitej Michała Przerwy-Tetmajera) z niesamowitym, jakby żywcem wyciągniętym z lemowskiej fantastyki nastrojem, który tworzyły subtelne efekty klawiszowe (Quasimodo 1979), dziś tak świetnie prowadzone przez Michała Załęskiego. Jeśli zestawiać ją z Laboratorium, Jazzpospolita to współczesne wskrzeszenie późnego modernizmu, jak i dalekie echo pospolitego ruszenia „słowiańskiej psychodelii” lat 70.</p> <p>Ich, odznaczające się niesamowitą wyobraźnią kompozycje mogłyby stanowić soundtrack zarówno do niepokojących filmów sf z lat 60. (Oh!), jak i do przepełnionych tą specyficzną aurą jasności, modernistycznych produkcji ze Zbigniewem Cybulskim (Laszlo And Cousins), gdyby tylko usunąć z nich kilka współczesnych efektów klawiszowych i zastąpić je wibrafonem. Jazzpospolita umiejętnie łączy koronkową, filigranową instrumentalikę z dudniącą, jakby dość pierwotną techniką klawiszową – tworzy w ten sposób muzykę prostą, a zarazem wysmakowaną, jakby przejrzystą, czystym brzmieniem świdrującą ucho. Jak dla mnie to zachłyśnięcie modernistycznym brzmieniem, które dziś obecne jest przecież nie tylko w architekturze, designie czy sztukach plastycznych, to znak czasów – w dobie nieustającej prywatyzacji i komercjalizacji wzorców estetycznych znów potrzebna nam była awangarda, której brzmienie czerpie z kanonów najlepszych lat funkcjonalizmu, a zarazem wykracza poza aktualność, nadając jej utopijny charakter.</p> <p>Jazzpospolita to koncepcyjny majstersztyk – jednakże w ich pierwszym albumie zachwyca nie tylko pomysł, godne uwagi są również umiejętności młodych przecież twórców: subtelna gitara, która wędruje gdzieś po zakamarkach nieświadomości (Looking Thru Ambient Breathing Thru Dub); miejscami rozedrgana, histeryczna (Splendid), innym razem zaś minimalistyczna perkusja; przemykający w zakamarkach, ale nieodzowny bas (Polished Jazz) i świetne, oniryczne, przesycone klimatem modernizmu efekty klawiszowe (Fashion For Orient In The 70’s). Umiejętności twórców zmuszają do myślenia i pobudzają wyobraźnię, słuchając początkowych partii Oh! kroczymy przez osiedle z wielkiej płyty czy futurystyczne przestrzenie dworca Centralnego dostrzegając jakby wewnętrzną poetykę betonowego świata, szukamy śladów dawnej świetności i wyczekujemy aż ziści się sen o nowoczesności…</p> <p>Płyta “Almost Splendid” wydana została w zgodzie z wszelkimi kanonami jazzowego minimalizmu, bez fajerwerków: prosta gra kolorów, trochę zdjęć zespołu, okładka przywodząca na myśl różnorakie artystyczne kolaże charakterystyczne dla wizualnej strony albumów takich klasyków jak Dave Brubeck czy Stan Getz, jednakże w inny, mniej oczywisty, sposób korespondująca z „architektoniczną” treścią muzyki – geometryczne kształty, których estetyka zatrzymuje nas gdzieś pomiędzy latami 70. i początkiem XXI wieku. ---Bartłomiej Błesznowski, musicnow.pl</p> <p>download (mp3 @320 kbs):</p> <p><a href="https://yadi.sk/d/e6sw0wCDZ0kbJQ" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">yandex </a> <a href="https://www.mediafire.com/file/e3477zmzv1zb223/Jzzpsplt-AS10.zip/file" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">mediafire</a> <a href="https://ulozto.net/!xBmxrhKzl7AZ/jzzpsplt-as10-zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">ulozto </a> <a href="http://ge.tt/3ZLkRTw2" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">gett </a> <a href="https://bayfiles.com/9258ldudn2/Jzzpsplt-AS10_zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">bayfiles</a></p> <p> </p> <p><a href="http://www.theblues-thatjazz.com/javascript:history.back();">back</a></p> Jazzpospolita - Impulse (2012) 2019-07-21T14:27:42Z 2019-07-21T14:27:42Z http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/6677-jazzpospolita/25611-jazzpospolita-impulse-2012.html bluesever administration@theblues-thatjazz.com <p><strong>Jazzpospolita - Impulse (2012)</strong></p> <p><img src="http://www.theblues-thatjazz.com/ObrMuz/Jazz/Jazzpospolita/impulse.jpg" border="0" alt="Image could not be displayed. Check browser for compatibility." /></p> <pre><em> 1 Co Myślisz O Wandalizmie? 2 Czerwona Flaga (Ale Ja Się Kąpię) 3 Pasażer U-Boota 4 Pobudzenie 5 Ciężkie Powietrze 6 Grzyb 7 Nigdy Nie Pada Na Górnym Mokotowie 8 Protest Song? </em> Bass Guitar, Double Bass, Keyboards – Stefan Nowakowski Drums, Electronics – Wojciech Oleksiak Guitar – Michał Przerwa-Tetmajer Keyboards, Electronics – Michał Załęski </pre> <p> </p> <p>Jazzpospolita heads towards post-rock and free improvisation on its second album. Lively, filthy sound, wider set of analogue sythetizers, overdriven guitars and lots of delays and reverbation make it sound just like Jazzpospolita playing live! ---jazzpospolita.bandcamp.com</p> <p> </p> <p>This is the 2nd album (not counting their early EP) by the young Polish ensemble Jazzpospolita (Jazz Republic in Polish), one of the many very interesting ensembles emerging recently on the local scene. The current lineup of the group includes guitarist Michal Przerwa-Tetmajer, keyboardist Michal Zaleski, bassist Stefan Nowakowski and drummer Wojciech Oleksiak. The album consists of eight tracks, which are all original compositions (no compositional credits are given on the album's packaging).</p> <p>Although obviously deeply rooted in the Jazz tradition (as their name suggests), the group expands their influences into other areas as well, including Rock, electronic and ambient. The music includes plenty of improvisation, but the overall sound is pretty metallic and electronic, which is quite innovative on one hand but often difficult to swallow on the other. They are clearly cross-genre, still searching for a unique identity, but their path of experimentation and reaching beyond the obvious is commendable.</p> <p>In the more "conventional" pieces they sound pretty much Jazz-Rock, but on the more advanced / experimental pieces their sound could be called Psychedelic and even Spacey. Obviously there is a lot of versatility herein and listeners, who like to be surprised and kept in suspense, will enjoy this immensely.</p> <p>The nature of the music makes it quite difficult to estimate the individual talents and abilities of the ensemble members; well perhaps it is for the best, as the ensemble sound is exactly their forte. Whatever one thinks about this music, one thing is sure: these young musicians do their thing, which is more that most of their contemporaries do.</p> <p>This album is highly recommended to the more adventurous listeners, who are not afraid to struggle with first impressions and harsh sounds, and are willing to give this music a second chance. Eventually there is a high probability this will become some of their favorite music in the long term. Impressive stuff! ---Adam Baruch, polish-jazz.blogspot.com</p> <p> </p> <p>Niedobory polskiej sceny muzycznej spowodowane są często słabo zróżnicowaną dietą gatunkową. Dlatego osiągnięcie lokalnej rozpoznawalności może zagwarantować eksploracja brzmień dotychczas rzadko u nas podejmowanych, a cieszących się estymą na Zachodzie. Zespół, który legitymuje się odwołaniami do takich tuzów nowej muzyki, jak Tortoise czy Jaga Jazzist, nie mógł w rodzimym światku przejść bez echa. Sprawdźmy zatem, co gromko hajpowana Jazzpospolita ma do zaoferowania na swojej drugiej płycie.</p> <p>Do tej pory dźwięki słyszalne na wydawnictwach warszawiaków były przyjemną i niegroźną artystyczną hochsztaplerką. Za to na „Impulse” poza pieczołowicie sterowanym basem, kontrabasem, klawiszami, bębnami, gitarami i elektroniką, usłyszymy także trzaski wykluwającej się tożsamości. Umiejętnie scalane kalki rozwiązań znanych z zagranicznych wpływów, tworzące wizerunek polskiej „cool” jazzowej kapeli (nie mylić z cool jazzem), zostały wzbogacone o poszukiwania. Czy ten klasycznie skonstruowany przepis na artystyczny sukces (droga przez kombinowanie) poskutkuje poklaskiem krytyki także w tym wypadku?</p> <p>Otwieracz jeszcze nie sygnalizuje zwrotu w twórczości Jazzpospolitej. Mocne klawisze i drillująca perkusja, do której opisu odważę się użyć Squarepushera, zagęszczane są stopniowo kolejnymi warstwami, aż do momentu wtargnięcia rozmarzonej gitary Michała Przerwy-Tetmajera. Na razie jesteśmy w domu. „Czerwona flaga (ale ja się kąpię)” też nie wyróżnia się spośród dotychczasowych kompozycji grupy (notabene: świetne tytuły utworów!), ale już kreślący podwodne przestrzenie „Pasażer U-Boota”, to wzbogacenie brzmienia o zabawę kosmicznymi klawiszami. Atonalne dźwięki przywołujące klimat retro science-fiction w stylu „Seksmisji” czy „Fantomasa” wnoszą sporo witalności do zagrywek grupy. Najbardziej wyrafinowane korespondowanie z eksperymentem znajduje się jednak na „Grzybie” i „Nigdy nie pada na Górnym Mokotowie”. Najpierw jazz-rockowa energia, klawiszowa napieprzanka, łapanie oddechu i kontrapunktowa gadanina. Potem spora dawka elektroniki i psychodelicznego przetwarzania dźwięków. Jest western, jest krautrock. Inspiracje muzyką sprzed trzech, czterech dekad są na „Impulse” wyraźnie słyszalne. Sporo tu Return To Forever i Mahavishnu Orchestra.</p> <p>„Impulse” jest najlepszą propozycją Jazzpospolitej jak do tej pory, jednak poza „momentami” brakuje jej większej pomysłowej ikry. Gdyby nie takie fragmenty, jak rozmemłane „Ciężkie powietrze”, można by pomyśleć o plusie do szóstki, którą wystawiam tej płycie, jednocześnie wierząc, że warszawiacy nagrają w przyszłości materiał bez zarzutów. ---Rafał Krause, screenagers.pl</p> <p>download (mp3 @320 kbs):</p> <p><a href="https://yadi.sk/d/DrGl7gN2VarJrw" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">yandex </a> <a href="https://www.mediafire.com/file/hfczw42k42p5lvo/Jzzpsplt-I12.zip/file" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">mediafire</a> <a href="https://ulozto.net/!EmT3tfrQTps6/jzzpsplt-i12-zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">ulozto </a> <a href="http://ge.tt/9t8HA8x2" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">gett </a> <a href="https://bayfiles.com/N2FaTaz7na/Jzzpsplt-I12_zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">bayfiles</a></p> <p> </p> <p><a href="http://www.theblues-thatjazz.com/javascript:history.back();">back</a></p> <p><strong>Jazzpospolita - Impulse (2012)</strong></p> <p><img src="http://www.theblues-thatjazz.com/ObrMuz/Jazz/Jazzpospolita/impulse.jpg" border="0" alt="Image could not be displayed. Check browser for compatibility." /></p> <pre><em> 1 Co Myślisz O Wandalizmie? 2 Czerwona Flaga (Ale Ja Się Kąpię) 3 Pasażer U-Boota 4 Pobudzenie 5 Ciężkie Powietrze 6 Grzyb 7 Nigdy Nie Pada Na Górnym Mokotowie 8 Protest Song? </em> Bass Guitar, Double Bass, Keyboards – Stefan Nowakowski Drums, Electronics – Wojciech Oleksiak Guitar – Michał Przerwa-Tetmajer Keyboards, Electronics – Michał Załęski </pre> <p> </p> <p>Jazzpospolita heads towards post-rock and free improvisation on its second album. Lively, filthy sound, wider set of analogue sythetizers, overdriven guitars and lots of delays and reverbation make it sound just like Jazzpospolita playing live! ---jazzpospolita.bandcamp.com</p> <p> </p> <p>This is the 2nd album (not counting their early EP) by the young Polish ensemble Jazzpospolita (Jazz Republic in Polish), one of the many very interesting ensembles emerging recently on the local scene. The current lineup of the group includes guitarist Michal Przerwa-Tetmajer, keyboardist Michal Zaleski, bassist Stefan Nowakowski and drummer Wojciech Oleksiak. The album consists of eight tracks, which are all original compositions (no compositional credits are given on the album's packaging).</p> <p>Although obviously deeply rooted in the Jazz tradition (as their name suggests), the group expands their influences into other areas as well, including Rock, electronic and ambient. The music includes plenty of improvisation, but the overall sound is pretty metallic and electronic, which is quite innovative on one hand but often difficult to swallow on the other. They are clearly cross-genre, still searching for a unique identity, but their path of experimentation and reaching beyond the obvious is commendable.</p> <p>In the more "conventional" pieces they sound pretty much Jazz-Rock, but on the more advanced / experimental pieces their sound could be called Psychedelic and even Spacey. Obviously there is a lot of versatility herein and listeners, who like to be surprised and kept in suspense, will enjoy this immensely.</p> <p>The nature of the music makes it quite difficult to estimate the individual talents and abilities of the ensemble members; well perhaps it is for the best, as the ensemble sound is exactly their forte. Whatever one thinks about this music, one thing is sure: these young musicians do their thing, which is more that most of their contemporaries do.</p> <p>This album is highly recommended to the more adventurous listeners, who are not afraid to struggle with first impressions and harsh sounds, and are willing to give this music a second chance. Eventually there is a high probability this will become some of their favorite music in the long term. Impressive stuff! ---Adam Baruch, polish-jazz.blogspot.com</p> <p> </p> <p>Niedobory polskiej sceny muzycznej spowodowane są często słabo zróżnicowaną dietą gatunkową. Dlatego osiągnięcie lokalnej rozpoznawalności może zagwarantować eksploracja brzmień dotychczas rzadko u nas podejmowanych, a cieszących się estymą na Zachodzie. Zespół, który legitymuje się odwołaniami do takich tuzów nowej muzyki, jak Tortoise czy Jaga Jazzist, nie mógł w rodzimym światku przejść bez echa. Sprawdźmy zatem, co gromko hajpowana Jazzpospolita ma do zaoferowania na swojej drugiej płycie.</p> <p>Do tej pory dźwięki słyszalne na wydawnictwach warszawiaków były przyjemną i niegroźną artystyczną hochsztaplerką. Za to na „Impulse” poza pieczołowicie sterowanym basem, kontrabasem, klawiszami, bębnami, gitarami i elektroniką, usłyszymy także trzaski wykluwającej się tożsamości. Umiejętnie scalane kalki rozwiązań znanych z zagranicznych wpływów, tworzące wizerunek polskiej „cool” jazzowej kapeli (nie mylić z cool jazzem), zostały wzbogacone o poszukiwania. Czy ten klasycznie skonstruowany przepis na artystyczny sukces (droga przez kombinowanie) poskutkuje poklaskiem krytyki także w tym wypadku?</p> <p>Otwieracz jeszcze nie sygnalizuje zwrotu w twórczości Jazzpospolitej. Mocne klawisze i drillująca perkusja, do której opisu odważę się użyć Squarepushera, zagęszczane są stopniowo kolejnymi warstwami, aż do momentu wtargnięcia rozmarzonej gitary Michała Przerwy-Tetmajera. Na razie jesteśmy w domu. „Czerwona flaga (ale ja się kąpię)” też nie wyróżnia się spośród dotychczasowych kompozycji grupy (notabene: świetne tytuły utworów!), ale już kreślący podwodne przestrzenie „Pasażer U-Boota”, to wzbogacenie brzmienia o zabawę kosmicznymi klawiszami. Atonalne dźwięki przywołujące klimat retro science-fiction w stylu „Seksmisji” czy „Fantomasa” wnoszą sporo witalności do zagrywek grupy. Najbardziej wyrafinowane korespondowanie z eksperymentem znajduje się jednak na „Grzybie” i „Nigdy nie pada na Górnym Mokotowie”. Najpierw jazz-rockowa energia, klawiszowa napieprzanka, łapanie oddechu i kontrapunktowa gadanina. Potem spora dawka elektroniki i psychodelicznego przetwarzania dźwięków. Jest western, jest krautrock. Inspiracje muzyką sprzed trzech, czterech dekad są na „Impulse” wyraźnie słyszalne. Sporo tu Return To Forever i Mahavishnu Orchestra.</p> <p>„Impulse” jest najlepszą propozycją Jazzpospolitej jak do tej pory, jednak poza „momentami” brakuje jej większej pomysłowej ikry. Gdyby nie takie fragmenty, jak rozmemłane „Ciężkie powietrze”, można by pomyśleć o plusie do szóstki, którą wystawiam tej płycie, jednocześnie wierząc, że warszawiacy nagrają w przyszłości materiał bez zarzutów. ---Rafał Krause, screenagers.pl</p> <p>download (mp3 @320 kbs):</p> <p><a href="https://yadi.sk/d/DrGl7gN2VarJrw" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">yandex </a> <a href="https://www.mediafire.com/file/hfczw42k42p5lvo/Jzzpsplt-I12.zip/file" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">mediafire</a> <a href="https://ulozto.net/!EmT3tfrQTps6/jzzpsplt-i12-zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">ulozto </a> <a href="http://ge.tt/9t8HA8x2" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">gett </a> <a href="https://bayfiles.com/N2FaTaz7na/Jzzpsplt-I12_zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">bayfiles</a></p> <p> </p> <p><a href="http://www.theblues-thatjazz.com/javascript:history.back();">back</a></p> Jazzpospolita ‎– Humanizm (2017) 2019-05-30T15:11:35Z 2019-05-30T15:11:35Z http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/6677-jazzpospolita/25351-jazzpospolita--humanizm-2017.html bluesever administration@theblues-thatjazz.com <p><strong>Jazzpospolita ‎– Humanizm (2017)</strong></p> <p><img src="http://www.theblues-thatjazz.com/ObrMuz/Jazz/Jazzpospolita/humanizm.jpg" border="0" alt="Image could not be displayed. Check browser for compatibility." /></p> <pre><em> 1 Kraina Wewnętrzna 6:04 2 Combination (Featuring – Paulina Przybysz) 4:41 3 Zmiany 7:15 4 Humanizm 7:42 5 Pusty Pociąg 4:32 6 Pański Paszport To Jakiś Żart 6:51 7 Człowiek W Cyberprzestrzeni 6:41 8 Zakamarki (Featuring – Novika) 4:02 9 Pies 4:37 10 Spokój Niepokój 6:18 11 Jestem W Pewnym Sensie Turystą 7:18 </em> Bass Guitar – Stefan Nowakowski Fortepiano – Michał Załęski Guitar – Michał Przerwa-Tetmajer Percussion – Wojtek Oleksiak </pre> <p> </p> <p>In Jazzpospolita’s music there is a clash between rock and jazz, power and lyricism. The band's melodic, clear songs were complemented by their energy at concerts even at the start of their career. Improvisation and, with time, more and more melancholy, burst into the orderly structures of their music.</p> <p>Jazzpospolita was created in 2008 in Warsaw by bass player Stefan Nowakowski and drummer Wojtek Oleksiak. The initial line-up included guitarist Bartek Borowiec and saxophonist Daniel Grzeszykowski, but they were replaced by guitarist Michał Przerwa-Tetmajer and keyboardist Michał Załęski before the band’s first EP, Polished Jazz (2009), was recorded.</p> <p>The line-up has remained unchanged until today, and the band decided to rely on authorial compositions, frequently closer to post-rock than jazz. Jazzpospolita has never shunned electronics, guitar effects, and on the other hand, dynamic, regular rhythms. It eagerly invokes emotions and creates moods. Thanks to their versatility, the band has gained many fans outside jazz circles. ---culture.pl</p> <p> </p> <p>Dla dobrej muzyki upływ czasu ma znaczenie marginalne. Nasza wybitna Jazzpospolita od lat grywa manierą na wskroś indywidulaną i swobodną, czując się równie dobrze w otoczeniu elektrycznym i akustycznym. Muzyczni erudyci hołdują projektom fusion, raz nawiązując do finezji Duke’a Ellingtona, innym razem przypominając muzykę do niemych filmów czy cyrkowych sztuczek. Jednak finał zawsze jest porażającym kolażem współczesnej muzyki – jej szacownej tradycji i wszechobecnej nowoczesności.</p> <p>Jazzpospolita do każdego kolejnego projektu podchodzi z coraz większym namaszczeniem i nowym filozoficznym przesłaniem. Sesja do „Humanizmu” upłynęła w familijnej atmosferze XIX-wiecznego dworku w Nieborzynie i stanowi budujący przykład kompromisu, który był konieczny, aby nie „przefajnić”. W nowoczesnej, głównonurtowej formie nagrano utwory, które tworzą mądrze zbudowany ciąg, którego wspólnym mianownikiem jest charakterystyczne analogowe brzmienie. Na nim osadzone są, dokładane w sposób niezwykle wyważony, improwizacje. Niejeden zrobiłby z tego dwie płyty, ale znakiem firmowym Jazzpospolitej są właśnie takie koncentraty. Niebagatelną rolę w pielęgnowaniu melancholijnej aury odegrały zaproszone do nagrań wokalistki: Paulina Przybysz w „Combination” i Novika w „Zakamarkach” – marzycielki doceniające subtelną estetykę wysokich lotów. Piosenki zostały osadzone na radiowych rytmach, niemniej w warstwie wokalnej i instrumentalnej udało się zachować klimat romantycznych opowiastek. Pojawiły się kolorowe harmonie, miękkie soulowe falowanie, wielogłosowe aranże, w których wykorzystano piękne współbrzmienia strun i klawiszy. Dzięki temu mamy zrelaksowane granie. Jazzpsopolita w „piosenkowym” wydaniu sprytnie balansuje na krawędzi wytrawności i nie popada w gładki banał.</p> <p>Instrumentalny „Humanizm” prowadzi nas w krainę magicznej harmonii i naturalnych dźwięków, gdzie echa nowoczesności akcentowane są jedynie przez syntezator. Partie solowe muzyków nie przytłaczają, a muzyczne pasaże wabią ciepłymi melodiami. Tylko podziwiać bogate spektrum nastrojów i muzycznej energii emanującej z krążka, na którym post-rock, nu jazz i psychodelia idą ze sobą w parach, trójkątach i drużynowo.</p> <p>W swojej najnowszej odsłonie fonograficznej Jazzpospolita prezentuje bardzo wartościowy materiał w dojrzałej formie, jest on jednak adresowany, obym się mylił, do raczej wąskiego grona słuchaczy lubiących zamglone klimaty. Superprodukcja dość przewidywalna, zrobiona według najlepszych własnych recept, przeto należy się jej pobłażliwa ocena, niż rzeszom plagiatów. ---Maciek Saskowski, jazzsoul.pl</p> <p>download (mp3 @320 kbs):</p> <p><a href="https://yadi.sk/d/0royf29XlsahrQ" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">yandex </a> <a href="https://www.mediafire.com/file/sks80s6q8yav9bh/Jazzpsplta-H17.zip/file" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">mediafire</a> <a href="https://ulozto.net/!nvU3MTSHzumT/jazzpsplta-h17-zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">ulozto </a> <a href="http://ge.tt/7YIimIw2" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">gett </a> <a href="https://bayfiles.com/r2y6bdt4n0/Jazzpsplta-H17_zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">bayfiles</a></p> <p> </p> <p><a href="http://www.theblues-thatjazz.com/javascript:history.back();">back</a></p> <p><strong>Jazzpospolita ‎– Humanizm (2017)</strong></p> <p><img src="http://www.theblues-thatjazz.com/ObrMuz/Jazz/Jazzpospolita/humanizm.jpg" border="0" alt="Image could not be displayed. Check browser for compatibility." /></p> <pre><em> 1 Kraina Wewnętrzna 6:04 2 Combination (Featuring – Paulina Przybysz) 4:41 3 Zmiany 7:15 4 Humanizm 7:42 5 Pusty Pociąg 4:32 6 Pański Paszport To Jakiś Żart 6:51 7 Człowiek W Cyberprzestrzeni 6:41 8 Zakamarki (Featuring – Novika) 4:02 9 Pies 4:37 10 Spokój Niepokój 6:18 11 Jestem W Pewnym Sensie Turystą 7:18 </em> Bass Guitar – Stefan Nowakowski Fortepiano – Michał Załęski Guitar – Michał Przerwa-Tetmajer Percussion – Wojtek Oleksiak </pre> <p> </p> <p>In Jazzpospolita’s music there is a clash between rock and jazz, power and lyricism. The band's melodic, clear songs were complemented by their energy at concerts even at the start of their career. Improvisation and, with time, more and more melancholy, burst into the orderly structures of their music.</p> <p>Jazzpospolita was created in 2008 in Warsaw by bass player Stefan Nowakowski and drummer Wojtek Oleksiak. The initial line-up included guitarist Bartek Borowiec and saxophonist Daniel Grzeszykowski, but they were replaced by guitarist Michał Przerwa-Tetmajer and keyboardist Michał Załęski before the band’s first EP, Polished Jazz (2009), was recorded.</p> <p>The line-up has remained unchanged until today, and the band decided to rely on authorial compositions, frequently closer to post-rock than jazz. Jazzpospolita has never shunned electronics, guitar effects, and on the other hand, dynamic, regular rhythms. It eagerly invokes emotions and creates moods. Thanks to their versatility, the band has gained many fans outside jazz circles. ---culture.pl</p> <p> </p> <p>Dla dobrej muzyki upływ czasu ma znaczenie marginalne. Nasza wybitna Jazzpospolita od lat grywa manierą na wskroś indywidulaną i swobodną, czując się równie dobrze w otoczeniu elektrycznym i akustycznym. Muzyczni erudyci hołdują projektom fusion, raz nawiązując do finezji Duke’a Ellingtona, innym razem przypominając muzykę do niemych filmów czy cyrkowych sztuczek. Jednak finał zawsze jest porażającym kolażem współczesnej muzyki – jej szacownej tradycji i wszechobecnej nowoczesności.</p> <p>Jazzpospolita do każdego kolejnego projektu podchodzi z coraz większym namaszczeniem i nowym filozoficznym przesłaniem. Sesja do „Humanizmu” upłynęła w familijnej atmosferze XIX-wiecznego dworku w Nieborzynie i stanowi budujący przykład kompromisu, który był konieczny, aby nie „przefajnić”. W nowoczesnej, głównonurtowej formie nagrano utwory, które tworzą mądrze zbudowany ciąg, którego wspólnym mianownikiem jest charakterystyczne analogowe brzmienie. Na nim osadzone są, dokładane w sposób niezwykle wyważony, improwizacje. Niejeden zrobiłby z tego dwie płyty, ale znakiem firmowym Jazzpospolitej są właśnie takie koncentraty. Niebagatelną rolę w pielęgnowaniu melancholijnej aury odegrały zaproszone do nagrań wokalistki: Paulina Przybysz w „Combination” i Novika w „Zakamarkach” – marzycielki doceniające subtelną estetykę wysokich lotów. Piosenki zostały osadzone na radiowych rytmach, niemniej w warstwie wokalnej i instrumentalnej udało się zachować klimat romantycznych opowiastek. Pojawiły się kolorowe harmonie, miękkie soulowe falowanie, wielogłosowe aranże, w których wykorzystano piękne współbrzmienia strun i klawiszy. Dzięki temu mamy zrelaksowane granie. Jazzpsopolita w „piosenkowym” wydaniu sprytnie balansuje na krawędzi wytrawności i nie popada w gładki banał.</p> <p>Instrumentalny „Humanizm” prowadzi nas w krainę magicznej harmonii i naturalnych dźwięków, gdzie echa nowoczesności akcentowane są jedynie przez syntezator. Partie solowe muzyków nie przytłaczają, a muzyczne pasaże wabią ciepłymi melodiami. Tylko podziwiać bogate spektrum nastrojów i muzycznej energii emanującej z krążka, na którym post-rock, nu jazz i psychodelia idą ze sobą w parach, trójkątach i drużynowo.</p> <p>W swojej najnowszej odsłonie fonograficznej Jazzpospolita prezentuje bardzo wartościowy materiał w dojrzałej formie, jest on jednak adresowany, obym się mylił, do raczej wąskiego grona słuchaczy lubiących zamglone klimaty. Superprodukcja dość przewidywalna, zrobiona według najlepszych własnych recept, przeto należy się jej pobłażliwa ocena, niż rzeszom plagiatów. ---Maciek Saskowski, jazzsoul.pl</p> <p>download (mp3 @320 kbs):</p> <p><a href="https://yadi.sk/d/0royf29XlsahrQ" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">yandex </a> <a href="https://www.mediafire.com/file/sks80s6q8yav9bh/Jazzpsplta-H17.zip/file" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">mediafire</a> <a href="https://ulozto.net/!nvU3MTSHzumT/jazzpsplta-h17-zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">ulozto </a> <a href="http://ge.tt/7YIimIw2" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">gett </a> <a href="https://bayfiles.com/r2y6bdt4n0/Jazzpsplta-H17_zip" target="_blank" onclick="window.open(this.href,'newwin','left=27,width=960,height=720,menubar=1,toolbar=1,scrollbars=1,status=1,resizable=1');return false;">bayfiles</a></p> <p> </p> <p><a href="http://www.theblues-thatjazz.com/javascript:history.back();">back</a></p>